Adres:
Pod koniec II wojny światowej, w marcu i kwietniu 1945 roku, większość podobozów KL Natzweiler, znajdujących się w południowo-zachodnich Niemczech, została ewakuowana. Naziści dążyli do tego, by więźniowie „nie wpadli w ręce wroga”, dlatego większość z nich skierowano do obozu Dachau. W związku z tym w niewielu miejscach można mówić o rzeczywistej „wyzwolonej” grupie więźniów. Jednym z tych wyjątków było Osterburken.
Pod koniec marca 1945 roku pociąg przewożący ponad 800 chorych więźniów z kompleksu obozowego KL Neckarelz, zmierzający do Dachau, utknął na łące w pobliżu Osterburken. Więźniowie przebywali w skrajnie trudnych warunkach, bez odpowiedniej opieki i żywności, od 31 marca do 4 kwietnia 1945 roku. W tych dniach ich stan zdrowia gwałtownie się pogarszał, a wielu z nich było bliskich śmierci.
4 kwietnia 1945 roku do Osterburken wkroczyły wojska amerykańskie, które uwolniły więźniów. Mimo odzyskanej wolności ich sytuacja wciąż była dramatyczna. Miasto Osterburken nie było przygotowane na taką liczbę skrajnie wycieńczonych ludzi i nie dysponowało odpowiednimi środkami do ich leczenia oraz żywienia. Pomimo pomocy mieszkańców i wojska, co najmniej 16 więźniów zmarło wkrótce po wyzwoleniu.
Zmarli więźniowie (niezidentyfikowani) zostali pochowani w zbiorowej mogile na starym cmentarzu (dzisiaj to Neuer Bürger Park) w Osterburken. Miejsce to do dziś stanowi ważny punkt pamięci o ofiarach nazistowskiego terroru.
© Ostoja Pamięci 2017 - 2025