Wacława Gałązka była jedną z tysięcy polskich dzieci, które doświadczyły okrucieństw II wojny światowej jako przymusowe robotnice i robotnicy w Niemczech. Jej życie, naznaczone cierpieniem, ale też siłą i odwagą, stało się symbolem nie tylko tragedii wojny, ale również drogi do pojednania.
Wacława urodziła się 12 stycznia 1924 roku w Łodzi. Kiedy miała zaledwie 14 lat, jej życie zostało brutalnie przerwane przez wybuch wojny. Po niemieckim najeździe na Polskę jej rodzina została pozbawiona domu, wolności i wszelkiej nadziei na spokojne życie. W 1943 roku, jako nastolatka, została zmuszona do pracy przymusowej w niemieckim Ulm. Tam, w podziemnych fabrykach, bez światła dziennego i w trudnych warunkach, spędziła długie miesiące, produkując elementy wojennego wyposażenia dla niemieckiego przemysłu zbrojeniowego.
Jak wspominała w swoich zapiskach: „Pracujemy całymi dniami w podziemnych pomieszczeniach, bez dostępu do świeżego powietrza czy światła słonecznego. Praca trwa 12 godzin dziennie, a nasze posiłki składają się z wodnistych zup, w których pływają robaki”. Jej przeżycia oddają realia, z jakimi musiało zmierzyć się 14 000 przymusowych robotników i robotnic w Ulm w czasie wojny.
Po zakończeniu wojny Wacława wróciła do Polski, gdzie z trudem odbudowywała swoje życie. Ukończyła szkołę średnią, zdała maturę i z determinacją podjęła studia medyczne, ostatecznie zostając lekarzem pediatrą. Choć wojenne traumy wpłynęły na jej życie, Wacława postanowiła skoncentrować się na niesieniu pomocy innym.
Dopiero w 1996 roku, wiele dekad po wojnie, Wacława zdecydowała się powrócić do Ulm na zaproszenie organizacji zajmujących się upamiętnieniem historii przymusowych robotników. Ten powrót był dla niej wyjątkowo trudny – stanowił konfrontację z przeszłością, która nigdy jej nie opuściła. Mimo to Wacława włączyła się w działania na rzecz dialogu polsko-niemieckiego i historycznej edukacji.
1 września 1999 roku, w 60. rocznicę wybuchu II wojny światowej, Wacława wraz z córką Katarzyną Bilicką uczestniczyła w odsłonięciu tablicy pamiątkowej przy wejściu do Wilhelmsburg w Ulm. Jej ostatnia wizyta w Niemczech miała miejsce w 2013 roku, a jej celem było dalsze budowanie mostów pojednania.
Córka Wacławy, Katarzyna Bilicka, postanowiła uwiecznić historię matki w formie fikcyjnego dziennika zatytułowanego „Wacia”. Publikacja ta, wydana przez Dokumentationszentrum Oberer Kuhberg (DZOK), oddaje głos pokoleniu ofiar wojny, których życie zostało zniszczone przez nazistowską machinę. Dziennik w poruszający sposób opisuje zarówno dzieciństwo pod niemiecką okupacją, jak i lata spędzone w Niemczech jako robotnica przymusowa.
Wacława Gałązka zmarła 10 października 2022 roku w swojej rodzinnej Łodzi. Jej życie jest świadectwem odwagi i wytrwałości w obliczu niewyobrażalnego cierpienia oraz przypomnieniem, jak ważne jest zachowanie pamięci o ofiarach wojny.
Źródła:
1. Dokumentacja z artykułu "Zwangsarbeit in Ulm: Wie eine Polin vom Trauma zur Versöhnung kam" (SWP.de, 29.08.2023).
2. Informacje z Dokumentationszentrum Oberer Kuhberg (DZOK).
3. Publikacja "Wacia" autorstwa Katarzyny Bilickiej.
4. Dane z portalu Find a Grave ([findagrave.com](https://www.findagrave.com/memorial/264497253/wac%C5%82awa-ga%C5%82%C4%85zka)).
© Ostoja Pamięci 2017 - 2025